Czy każdy może być kierowcą?
Prawie w każdej ofercie pracy pojawia się informacja, że jednym z wymagań jest, by kandydat posiadał czynne prawo jazdy kategorii B. W dzisiejszych czasach, gdzie szybkość i mobilność jest tak istotna, uprawnień do prowadzenia pojazdu nie wypada nie posiadać. I większość młodych osób, gdy tylko przekroczy dozwolony próg wieku, na kurs jazdy się zapisuje. Ale czy każdy nadaje się na kierowcę?
Obawy przed jazdą samochodem
Niektórzy po zakończonej jeździe mają mokre plecy, niektórym drżą ręce i nogi, innym na każdym skrzyżowaniu serce zaczyna walić jak młot, inni czują się na siłach by tylko do miasta dojechać i na jego przedmieściach samochód zostawić, a jeszcze inni widząc nadjeżdżającą ciężarówkę, zamykają oczy. Z czego wynikają te objawy? Po części z braku doświadczenia – wyjeżdżone godziny podczas kursu to zaledwie kropla w morzu – by na drodze poczuć się pewnie i dobrze czuć prowadzony pojazd nie pomoże najlepsza szkoła nauki jazdyŁódź. Tu potrzeba wielu, bardzo wielu samodzielnie przejechanych kilometrów, przepracowanych sytuacji drogowych. Kolejnym powodem obaw przed jazdą są indywidualne predyspozycje – trzeba to powiedzieć jasno, nie wszystko jest dla wszystkich. Przytoczymy taki przykład – jedna z uczestniczek kursu na prawa jazdy, przeszła badania lekarskie, perfekcyjnie zdała egzaminy, ale odczuwała strach podczas prowadzenia samochodu. Denerwowały ją w szczególności światła samochodów jadących z naprzeciwka. Kobieta udała się na szczegółowe badania i okazało się, że ma niezdiagnozowane spektrum autyzmu i jeździć nie powinna. Całe szczęście, że postąpiła w taki sposób…
Na pytanie: „Czy każdy może być kierowcą?” odpowiedź brzmi: „Nie, nie każdy może i nie każdy być powinien”. Mamy sieć drogową taką, jaką mamy, mamy dużo pojazdów na drogach i mamy dużo wypadków. Przestraszeni kierowcy, którzy nigdy nie powinni usiąść za kierownicą stwarzają kolejne zagrożenie. Na przeciwległym biegunie są kierowcy również z małym doświadczeniem, za to z bardzo dużą pewnością siebie, potrzebą imponowania, naładowanych adrenaliną i agresją. Oni również zagrażają bezpieczeństwu innych współużytkowników dróg i swojemu.
Posiadanie prawa jazdy daje swobodę – kierowca nie jest zdany na inne środki komunikacji, nie musi podporządkowywać się rozkładom. Posiadanie prawa jazdy zwiększa szansę na otrzymanie pracy, zwiększa konkurencyjność. Pytanie tylko, czy w sytuacji, gdy na samą myśl o uruchomieniu silnika poziom stresu rośnie i zasycha gardło, czy warto je mieć. A jeśli prawo jazdy jest, a strach pomimo praktyki nie mija, czy warto je użytkować.